Jeżeli komuś znudził się tradycyjny sernik to polecam taką właśnie odmianę.
Składniki:
Sernik:
450-500gr sera chudego ( ja używam President - pakowany po 450 lub 500g o konsystencji serka homogenizowanego - ma najfajniejszą konsystencję )
3 jaja
5 łyżek słodzika w proszku ( ale uprzedzam lubię mocno słodki )
2 łyżki maizeny
Płaską łyżeczkę proszku do pieczenia
Aromat waniliowy lub cytrynowy
Wszystkie składniki zmiksować, białka ubić oddzielnie i połączyć z resztą masy - piec ok 40 min w 180 stopniach.
Ptasie mleczko ( przepis ze strony
http://zkotemwkuchni.blogspot.com/2011/02/ptasie-mleczko-w-czekoladzie-dukan.html ), czyli:
180g serka 0% TSM lub Maćkowy lub jakiś inny byle niezbyt kwaśny
160g mleka skondensowanego bez cukru 4% tłuszczu
Słodzik w proszku ( najlepiej posmakować i dobrać ilość indywidualnie )
4-5 łyżek zwykłego mleka
Łyżka żelatyny
Aromat waniliowy
Robię troszkę inaczej niż autorka przepisu - serek mieszam z mlekiem skondensowanym, dodaję słodzik , aromat, miksuję w blenderze, do letniego mleka dodaję żelatynę i dobrze rozpuszczamy, po czym dodaję do zmiksowanej masy. Wykładam do prostokątnego pojemnika na folię aluminiową i wkładam do lodówki, żeby trochę stężał. Proponuję najpierw upiec sernik, ostudzić go i dopiero zabrać się za ptasie mleczko, żeby nam za bardzo nie stężało.
Kiedy nasz sernik jest już gotowy i ostudzony, nakładam na niego warstwę naszego lekko zastygniętego ptasiego mleczka i ponownie wkładam do lodówki.
Na sam koniec wierzch ciasta polewam polewą ( łyżka kakao, słodzik do smaku , ok. 2 łyżki mleka w proszku i rozrzedzam zwykłym mlekiem do odpowiedniej konsystencji ). I gotowe, smacznego:)