20.04.2011

Przerwa

Mała przerwa w pisaniu postów. Ile potrwa to już zależy tylko od mojego zdrowia. Najpierw syn zaraził się jakimś rotawirusem, wylądowaliśmy w szpitalu na kilka dni, a potem dopadł i mnie. Skutek - nie jestem w stanie patrzeć na jedzenie no i tym bardziej przygotowywać czegokolwiek. Z niecierpliwością czekam aż to świństwo ulotni się z naszego domu;)

13.04.2011

Sałatka z rukoli i buraków

Tydzień minął bez żadnych fantazji kulinarnych, ale to tylko dlatego, że synek złapał jakiegoś wirusa i nie mam teraz głowy ani czasu do przesiadywania w kuchni. Podaję przepis na sałatkę sprzed tygodnia:)

Składniki:

Pół opakowania rukoli
Ser feta ( ilość wedle uznania )
Buraczki

Zostało mi troszkę buraków z tego przepisu, więc wymieszałam je z serem i rukolą. Wyszła pyszna sałatka, nawet nie musiałam jej niczym doprawiać, bo pozostałość sosu z buraków doskonale zastąpiła przyprawy.


9.04.2011

Gołąbki inaczej

Fajny i dużo szybszy pomysł na gołąbki:) Nadaje się również do diety Dukana.


Składniki:


500g chudego mięsa mielonego z indyka
Ok 10 liści kapusty włoskiej
Pół szklanki Quinoa ( opcjonalnie ryż lub bez jeśli jesteśmy na Dukanie )
Ulubiony sos ( ja dałam borowikowy z paczki, wcześniej robiłam z sosami własnej roboty np. klasycznym pomidorowym )
1 jajko
Przyprawa do mięsa mielonego


Kapustę obgotować , żeby była półtwarda i usunąć grubsze części. Mięso zmielić, wymieszać z jajkiem, ugotowaną quinoa i przyprawami. Dno żaroodpornego naczynia przykryć liśćmi kapusty, nałożyć na nie 1/3 mięsa ( cieniutka warstwa ). Następnie układamy kolejne warstwy - kapusta, 1/3 mięsa, kapusta, ostatnia warstwa mięsa i na wierzch znowu kapusta. Całość zalewamy sosem, przykrywamy i wkładamy do nagrzanego piekarnika do 200 stopni i pieczemy ok. 60min.



7.04.2011

Protoczwartkowy rosół Dukana:)

Dzisiaj mój "ulubiony" czwartek proteinowy. Wprawdzie to tylko jeden dzień w tygodniu, ale do ulubionych nie należy i  zawsze mam nadzieję, że szybko minie - oczywiście ochota na zakazane produkty w tym dniu jest wyjątkowo duża:) . Dawno nie jadłam rosołu i akurat dzisiaj naszła mnie na niego chęć. Makaronu nie można, więc zastosowałam inny trik , który bardzo dobrze się sprawdził, lepiej nawet niż polecany omlet ala kluseczki pokrojony w paski. Trzeba wrzucić paluszki krabowe do gotującej się wody dosłownie na chwilę, tak żeby zmiękły i zaczęły się rozwarstwiać, potem już tylko zostaje ich pokrojenie i wychodzą super kluseczki i co ciekawsze w rosole, w ogóle nie mają posmaku rybnego. Niektórych nawet nie trzeba gotować, bo łatwo dają się rozwijać bezpośrednio po rozpakowaniu. Przepisu na rosół nie podaję, bo każdy ma swój ulubiony sprawdzony, mój z racji tego, że miał być chudy, był tylko na mięsie z kurczaka i wywarze z warzyw. A co najważniejsze smakował nie tylko mi , ale i tym nie na diecie  też:)

5.04.2011

Pieczone buraki z miodem

Przepis znalazłam na tej stronie i wydał mi się ciekawy, a jak coś jest ciekawe to trzeba oczywiście wypróbować. Nie żałuję, bo buraczki wyszły super:)

Składniki:


4 średniej wielkości buraki
3 łyżki miodu
3 łyżki octu balsamicznego
Pół szklanki oliwy z oliwek
Sól, pieprz do smaku, ewentualnie ulubione przyprawy do smaku - ja dałam zioła prowansalskie

Robimy zalewę z miodu, octu , oliwy i przypraw. Buraki kroimy na ćwiartki ( tak było podane w przepisie, proponuję jednak pokroić tak jak na grube frytki, bo u mnie przez to musiały siedzieć w piekarniku prawie dwie godziny , żeby były odpowiednio miękkie ). Do tak przygotowanych buraków wlewamy zalewę, mieszamy i odstawiamy na 30-60min. Następnie układamy je w  naczyniu żaroodpornym ( najlepiej na tyle dużym, aby wyszła nam jedna warstwa buraków ) wylewając na nie całość zalewy. Przykrywamy folią aluminiową i wkładamy do rozgrzanego piekarnika ( 190 stopni ). Pieczemy do miękkości ( w przepisie było 30min, ale wydaje mi się , że nie ma szans, żeby buraki zmiękły w tak krótkim czasie ). Pod koniec zapiekania odkrywamy naczynie i zapiekamy jeszcze 10-15min.



4.04.2011

Zapiekany bakłażan

Składniki:

1 bakłażan lub cukinia ( u mnie to pierwsze )
Kilka suszonych pomidorów z zalewy
Serek do smarowania  ( u mnie Philadelphia light )
1 jajko
Ser żółty
Ulubione zioła jeżeli wybraliśmy serek naturalny a nie smakowy ( bazylia, papryka, czosnek itd. )
Sól , pieprz do smaku

Bakłażana pokroić wzdłuż na cienkie plastry i przysmażyć krótko na oliwie , tak żeby trochę zmiękł i dał się rolować. Na bakłażanie rozsmarować serek, przyprawić, położyć pokrojone pomidory i zwinąć w rulonik. Naczynie żaroodporne spryskać oliwą i ułożyć w nim nasze roladki. Całość polać rozbełtanym jajkiem i w każdy rulonik nasypać startego żółtego sera. Zapiekać w ok. 190 stopniach przez ok. 40min.