Mała przerwa w pisaniu postów. Ile potrwa to już zależy tylko od mojego zdrowia. Najpierw syn zaraził się jakimś rotawirusem, wylądowaliśmy w szpitalu na kilka dni, a potem dopadł i mnie. Skutek - nie jestem w stanie patrzeć na jedzenie no i tym bardziej przygotowywać czegokolwiek. Z niecierpliwością czekam aż to świństwo ulotni się z naszego domu;)
Dużo zdrówka!!!!! :)
OdpowiedzUsuńi jeszcze więcej życzeń zdrówka ode mnie :) i wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuń