20.04.2011

Przerwa

Mała przerwa w pisaniu postów. Ile potrwa to już zależy tylko od mojego zdrowia. Najpierw syn zaraził się jakimś rotawirusem, wylądowaliśmy w szpitalu na kilka dni, a potem dopadł i mnie. Skutek - nie jestem w stanie patrzeć na jedzenie no i tym bardziej przygotowywać czegokolwiek. Z niecierpliwością czekam aż to świństwo ulotni się z naszego domu;)

2 komentarze: